jaselka  29 stycznia 2013 r. zostały wystawione przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 6 Jasełka po śląsku, przygotowane przez panie katechetki Katarzynę Kabik i Alinę Stankowską oraz przez opiekunkę chóru szkolnego Katarzynę Foltynowicz.

 Chór szkolny śpiewał znane powszechnie kolędy w gwarze śląskiej, a aktorzy grali używając śląskiej gwary. W ten sposób pokazali wszystkim obecnym, że dbają o kulturę naszego regionu.

  Całe przedstawienie zaczęło się od zaśpiewania kilku znanych kolęd. Po tym miłym dla uszu wstępie, który wprowadzał świąteczną atmosferę na salę gimnastyczną, wyszła para aktorów, która zaczęła opowiadać. Później inicjatywę przejęli pastuszkowie, którzy przenieśli widzów do stajenki, gdzie znajdowało się Dzieciątko Boże. W przedstawieniu pojawił się także król Herod, który został zabrany przez diabła, a Józef z Maryją uciekając do Egiptu trafili na Górny Śląsk, gdzie chwilowo zamieszkali z pewną rodziną. Gdy dotarła do nich wieść o śmierci złego władcy, opuścili dobrych ludzi, którzy udzielili im schronienia i wrócili do domu.

  Wystawione przez szóstoklasistów jasełka o Bożym Narodzeniu w bardzo piękny sposób pokazywały, czym ono jest naprawdę, jednocześnie wiążąc się z kulturą naszej małej ojczyzny. Wykonanie w ten sposób jasełek odświeżyło nam wiedzę na temat kultury śląska i kilku tradycji z nim związanych. Warto zaznaczyć, że jasełka te wzięły udział w przeglądzie dziecięcych i młodzieżowych zespołów jasełek, na którym zdobyły nagrodę i przeszły do konkursu wojewódzkiego.

Zachęcamy do przeczytania wywiadu 

 

1. Co Pani sądzi na temat Jasełek?

*P: Myślę, że to był ciekawy pomysł, żeby przedstawić je po śląsku, tym bardziej, że mieszkamy na Śląsku i czujemy się Ślązakami, przynajmniej ja i moja rodzina. Jestem matką jednego z aktorów i moje dziecko nigdy wcześniej nie używało gwary, więc było to dla niego ciekawe doświadczenie. Poza tym scenografia i oprawa muzyczna były cudowne, więc oby tak dalej!

2. Jakie są Pani wrażenia po Jasełkach?

*P: Aktorzy byli cudowni, zachwyciło mnie to, w jaki sposób odegrali swoje role.

Jak pani odebrała to, że były one przedstawione po śląsku?

P: Pomysł mi się bardzo podobał. Fajnie, że dzieciaki się jej uczą, bo gwara zanika, więc myślę, że to dobry pomysł, żeby ją wykorzystywać i to w taki ciekawy sposób.

3. Jak Pani odebrała te jasełka?

*P: Odebrałam je bardzo pozytywnie, jako że jestem matką jednego z występujących. Wiem, że dzieci bardzo dużo pracy włożyły w przygotowanie i że opanowanie gwary też zajęło im bardzo dużo czasu.

A czy podobało się Pani wykonanie przedstawienia w gwarze śląskiej?

Tak, to jest bardzo pozytywne. Do pomocy przy nauce tekstu zebraliśmy starszą część rodziny

*widownia z Jasełek w SP 6.

 

Agnieszka Gawarecka, Karolina Maksym